Jakie powinny być pojemniki masarskie?

Pojemniki masarskie muszą charakteryzować się pewnymi określonymi cechami, by można było uznać je za praktyczne. Jak łatwo się domyślić, są to przedmioty o bardzo wyjątkowym przeznaczeniu, więc one same także muszą być dość specyficzne. Jakie powinny być pojemniki plastikowe na mięso, by można było używać ich bezpiecznie?

Muszą nadawać się do dezynfekcji

W pojemnikach przechowywane jest surowe mięso, które ma trafić do spożycia przez ludzi lub zwierzęta. Mięso musi być przechowywane w higienicznych warunkach, bo szybko się psuje i łatwo je zanieczyścić. Często samo mięso wydziela płyny, które mogą stać się miejscem bardzo szybkiego namnażania bakterii gnilnych. Zdarza się, że Pojemniki plastikowe na mięso są na skutek ich używania silnie zabrudzone. Stąd też dobrze, by nadawały się do ich umycia i zdezynfekowania. Chodzi o to, by po każdym użyciu pojemników, można było doprowadzić je do stanu początkowego bez ryzyka ich uszkodzenia, czy obniżenia jakości. Plastik powinien być odporny na działanie środków chemicznych oraz wysokiego ciśnienia wody. Dzięki temu dezynfekcja i mycie można przeprowadzać szybko i sprawnie. To bardzo ważne, bo przecież należy wykonywać ją bardzo często. Każde kilka minut zaoszczędzone na pojemniku w skali dnia roboczego czy miesiąca oznacza potężną oszczędność. Stąd też każdy przedsiębiorca powinien szukać rozwiązań tego typu – prostych, ale bardzo skutecznych, których efekty można dość szybko zauważyć.

Muszą być szczelne

Pojemniki masarskie muszą być szczelne. Z racji tego, że z surowego mięsa mogą wyciekać płyny, to należy zadbać o to, by z całą pewnością nie zanieczyściły one zawartości innych skrzynek np. znajdujących się pod nią lub obok. Zanieczyszczenia na podłodze także dość trudno usunąć, więc lepiej ich uniknąć. Dobrym pomysłem jest zdecydowanie się na pojemniki na mięso, które są zamykane od góry. Takie modele uniemożliwiają zanieczyszczenie przechowywanego w nich mięsa, co jest ważne, zwłaszcza gdy ma ono zostać przeznaczone do spożycia. Już na tym etapie produkcji spożywczej powinno się unikać kontaminacji krzyżowej oraz w miarę możliwości uniemożliwiać dojście do niej. To pozwala na spełnianie nawet najwyższych norm sanitarnych.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *