Świetne wakacje nad morzem zdecydowanie można spędzić w samym środku zimy. Tylko jak się do nich przygotować? Najlepiej zrobić to w czterech krokach, które pozwolą upewnić się w tym, że wyjazd został świetnie zorganizowany i zaplanowany w stu procentach.

Krok 1 – wybór kwatery noclegowej

Planowanie zawsze należy rozpocząć od wynajęcia całorocznego domku nad morzem. Koniecznie musi być on właśnie całoroczny. Nocleg w nieogrzewanym lub słabo ogrzewanym obiekcie zimą po prostu nie może się udać.

Całoroczny domek nad morzem można wynająć już od dwustu złotych za dobę. Mowa tu natomiast o domkach zapewniających warunki do spania dla trzech, czterech, a nawet i pięciu osób.

Krok 2 – pakowanie

Zimą nad morzem temperatura praktycznie zawsze utrzymuje się poniżej zera, a warto pamiętać, że z uwagi na specyficzne ukształtowanie terenu odczuwalna temperatura zwykle jest jeszcze niższa. Należy być więc przygotowanym na mróz, śnieg i wiatr. Ciepła odzież to absolutny musi have.

Do ubrań koniecznie trzeba jeszcze dobrać porządne wyższe buty. Nie mogą to być modne botki czy też kozaczki na wysokim obcasie. Najlepsze będą klasyczne trapery, które warto uzupełnić stuptupami, czyli specjalnymi ochraniaczami przeznaczonymi do chodzenia m.in. po śniegu.

Krok 3 – planowanie atrakcji

Pewną ilość atrakcji potrafi zapewnić już sam całoroczny domek nad morzem, dlatego warto wybrać go w taki sposób, by stał się on dobrym punktem początkowym do wszelakich wypraw i wycieczek.

Podczas zimowych wakacji nad morzem standardowymi atrakcjami będą na pewno zjazdy na sankach z wydm, spacery po zaśnieżonych plażach oraz ogólne podziwianie widoków. Wieczorami warto zachodzić do klimatycznych restauracji i kawiarenek, pamiętając jednak o tym, że część z nich może być zamknięta (wcześniej najlepiej to sobie sprawdzić).

Krok 4 – przygotowanie mentalne

Znalezienie świetnych atrakcji, zarezerwowanie stolika w najlepszej restauracji i wynajem wspaniałego całorocznego domku nad morzem nie są jednak gwarancją w pełni udanych wakacji, bo w przypadku gdy spędza się je zimą, sporo zależy od osobistego nastawienia.

Wczasy spędzane zimą różnią się o tych spędzanych latem i z tego po prostu trzeba zdawać sobie sprawę. Ten, kto nie jest gotowy na brodzenie w śniegu i wyczekiwanie na zachód słońca w zimnie, powinien pozostać przy wyjazdach praktykowanych w lipcu bądź sierpniu.